Tłumaczenia w kontekście hasła "w rurkach podają" z polskiego na angielski od Reverso Context: Nie urosną, bo w rurkach podają niewidzialne jedzenie.
Alladyn Offline Liczba postów: 278 Liczba wątków: 24 Dołączył: Reputacja: 0 Nie wiem czy był taki temat, bo nie zauważyłem, ale co sądzicie j chłopakach w spodniach rurkach? Może nie tak obcisłych jak to dziewczyną mają, ale dość wąskich, podobają się wam takie? Elżbieta Niedostępny WRÓŻBY Z KART TAROTA Liczba postów: 32,454 Liczba wątków: 3,097 Dołączył: Reputacja: 170 Jest podobny temat. A powiedz nam, Ty nosisz spodnie rurki :th_holeinwall: jakie-t W życiu wszystko ma swoja cenę, musisz tylko rozważyć czy chcesz ją zapłacić. Marzenia się nie spełniają, marzenia się spełnia. [url= Nut Niedostępny Super Moderator Liczba postów: 3,812 Liczba wątków: 817 Dołączył: Reputacja: 75 Spodnie rurki, jak wszystko w modzie, nie każdemu pasują. Jeden będzie wyglądał superowo a ktoś inny śmiesznie. Czasem trzeba w coś mocno uwierzyć, żeby stało się prawdą.... Asthar Offline User Liczba postów: 128 Liczba wątków: 21 Dołączył: Reputacja: 9 Rurki to tylko kawał materiału... ubiór niczego nie definiuje, no może poza gustem. Mi się nie do końca podobają, bo zdecydowanie wolę starą modę, która współcześnie jest chyba nazywana jako retro style. Ankol18 Offline Wariat Postowania Liczba postów: 3,589 Liczba wątków: 208 Dołączył: Reputacja: 0 Asthar napisał(a):Mi się nie do końca podobają, bo zdecydowanie wolę starą modę, która współcześnie jest chyba nazywana jako retro fasony z dawnych lat (600-tych, 70-tych itd.) na nowo powracają i stają się modne. Alladynku chcesz zmienić stylówę? Jak się fajnie dobierze dodatki to i rurki mogą fajnie wyglądać. Zależy jeszcze co masz na myśli mówiąc "dość wąskich". Mi na przykład nie podobają się w ogóle faceci w rurkach w różnych kolorach musztardowy, czerwony, szafir, zielony.... jakoś nie czuję tego... Natomiast wszystkie inne (dżinsy, czarne, białe, popiel) jeśli nie są "zbyt wąskie" to czemu nie ;P Najpiękniejsze chwile w życiu - nie można ich zaplanować, przychodzą same. Alladyn Offline Starszy User Liczba postów: 278 Liczba wątków: 24 Dołączył: Reputacja: 0 Tak tylko spytałem Osobiście, w typowych rurkach rozumianych jako obcisłe, nie chodzę, ale także nie chodzę w spodniach szerokich, bo nawet jakbym chciał to trudno jeansy takie kupić. Kupuję z luzem, ani szerokie, ani obcisłe, i takie według mnie są ok. A kolory typowe jak dla spodni jeansowych od ciemnych po jasne. Ankol18 Offline Wariat Postowania Liczba postów: 3,589 Liczba wątków: 208 Dołączył: Reputacja: 0 Pamiętaj, że każda kobieta jest inna i jedna będzie woleć typa w rurkach, druga luzaka w dresach, a trzecia elegancika w garniturze... :wink: Najpiękniejsze chwile w życiu - nie można ich zaplanować, przychodzą same. szamka Niedostępny Starszy User Liczba postów: 335 Liczba wątków: 48 Dołączył: Reputacja: 0 D r e s y :0dash2: już wolę bardzo obcisłe rurki. [youtube] :i4ban: :i4ban: :i4ban:
Sklep fabryka siły Najczęściej kupowane. 2. Rozmiar w tym wypadku ma znaczenie. Spodnie w fasonie slim zyskały złą sławę przez to, że najzwyczajniej w świecie są nieodpowiednio dobierane. Mężczyzna, którego cechują chude podłużne kończyny (typowy ektomorfik) po założeniu rurek wygląda po prostu niemęsko.
Momencik, trwa przetwarzanie danych Główna Główna Poczekalnia Główna Losuj Dodaj Top Kontakt Szukaj Zaloguj/User Facebook login Załóż konto Poczekalnia Polecane Serie Postacie Szablony Masterzy Reklama Reklama niepoprawna treść- pornografia, śmierć, okrucieństwo, przemoc, obelgi, fekalia i inne combos było naruszenie prywatności naruszenie praw autorskich Wrzucone 15 stycznia 2015 o 21:38 przez curtiss (PW) | Skomentuj (8) | było | Do ulubionych Głosów: 527 (negatywnych: 13) Trafił na główną z 84% ocen pozytywnych mocne ↑ 527 Komixxy Następny komixx Pokaż komentarze Ludzi online: 171, w tym 1 zalogowanych użytkowników i 170 gości. Użytkowników: 544148, obrazków: 851221, w tym dodanych dziś: 0, wczoraj: 0 przedwczoraj: 0, czekających na rozpatrzenie: 0 Wszelkie komixxy w serwisie są generowane przez użytkowników i jego właściciel nie bierze za nie odpowiedzialności. Zobacz też inne serwisy: Retro Pewex Pewex Faktopedia Stylowi Rebelianci Motokiller Kotburger Demotywatory Mistrzowie Piekielni Kontakt Zasady Reklama Regulamin Polityka Prywatności | FFFUUU Dance
Zasady ubierania się po 30-stce dla facetów. Ogólna zasada jest taka, że strój noszony w tym wieku powinien być stonowany i dobrze leżeć na Twojej sylwetce. Nie może być więc ani zbyt ciasny ani zbyt luźny. Kluczową rolę odgrywa tutaj krój marynarki oraz koszuli. Jeżeli nie przepadasz za częstymi wypadami do sieciówek w
18+ Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach Dlaczego faceci w rurkach nie pociągają kobiet? Bo jedna p*zda im wystarczy. © 2007-2022. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść materiałów i komentarzy zamieszczonych przez użytkowników jest przeznaczony wyłącznie dla użytkowników pełnoletnich. Musisz mieć ukończone 18 lat aby korzystać z • FAQ • Kontakt • Reklama • Polityka prywatności • Polityka plików cookies
Czy to prawda że kobiety po 30-stce jeśli są wolne to albo rozwódki albo takie których nikt nie chciał bo jest coś z nimi nie tak? Takie opinie słyszałem. Proszę o opinie bez złośliwości.
30-tka to dobry wiek dla mężczyzny. Już nie tak pstro w głowie, młodzieńcza para częściowo zeszła, ale to jeszcze nie pora na bycie nudnym, statecznym seniorem myślącym tylko o kapciach i poobiedniej drzemce. To moment, gdy zaczyna świtać w głowie, że może zabawa to nie wszystko, co liczy się w życiu. Przydałby się też dom, żona, dzieci, albo przynajmniej poważny związek z jedną się jednak, że dzisiaj trzydziestolatkom nieśpieszno do żeniaczki i zobowiązań w ogóle. Nasi ojcowie i dziadkowie zazwyczaj mieli już w tym wieku rodziny, dzisiaj mężczyzna po 30-tce sądzi, że ma jeszcze czas. Albo że wcale taka droga życiowa go nie interesuje. Czy rzeczywiście trzydziestolatkowie tak niechętnie myślą o stabilizacji?Samemu po prostu wygodniejMłode osoby posądza się często o egoizm i stawianie przede wszystkim na siebie, czego efektem jest plaga rozwodów i pogłębiające się problemy z demografią. Ale czy rzeczywiście dzisiaj parcie na karierę jest większe? W przypadku mężczyzn tak naprawdę niewiele się zmieniło, oni zawsze mieli tego typu ambicje, świat poza domem to był właśnie ich świat. Tyle że kiedyś kobiety zachowywały się inaczej. Dom był w zasadzie jedynym miejscem, w którym mogły cokolwiek kobiety masowo poszły do pracy, zmienił się model rodziny. Od mężów oczekuje się przejęcia części domowych obowiązków, z żoną należy po partnersku, a nie tylko wydawać rozkazy i uciszać, gdy mówi coś niewygodnego, to zaś oznacza, że facet z rodziną ma znacznie więcej na głowie. A skoro tak, to nie ma co przedwcześnie rezygnować z wolności, tym bardziej, że biologia jest po stronie mężczyzn, bo nawet gdy chcą mieć dzieci, to mogą to zrobić i po wygląda po prostu nieco inaczej. Inny jest też świat wokół, daje więcej możliwości, nie ma jednej słusznej drogi dla dorosłego człowieka. Zmiany zaś są tak gwałtowne, że nie sposób przewidzieć, jak ułoży się jutro. Ma to swoje plusy, ale i minusy, przede wszystkim takie, że trudniej o stabilną przyszłość, a brak poczucia bezpieczeństwa nie zachęca do poważnych decyzji. No i jest coś w tym, że lubimy, kiedy jest nam wygodnie, a teraz jest na taką postawę większe mężczyzną być?Brak jasnej ścieżki życiowej jest z jednej strony wybawieniem, z drugiej jednak tworzy nowe zagrożenia. Młodzi mężczyźni często czują się zagubieni, rozdarci pomiędzy stereotypem sfeminizowanego chłopca w rurkach, który zbiera cięgi i pewnie wcale nie podoba się kobietom, a stereotypem stuprocentowego samca przepełnionego agresją. Jak gdyby nie było niczego ciekawego pośrodku. Oczekuje się od mężczyzn wrażliwości i empatii, ale zaraz potem słyszą, że prawdziwy facet swoje problemy rozwiązuje pięścią i do końca rozumieją, co oznacza „nowoczesność” i odejście od tradycyjnych ról. Mają nie być słabi, ale z siłą też nie wolno przesadzać. W cenie jest stanowczość i zaradność, lecz bez narzucania kobiecie swojej woli. I może dałoby się to jakoś pogodzić, gdyby ktoś umiał im to pokazać na konkretnych przykładach, a takich wzorców jest jak na lekarstwo. Więc niby fajnie, że już nie trzeba być twardym, nieustraszonym wojownikiem i jedynym żywicielem rodziny, ale czym w takim razie zaimponować potencjalnej partnerce? Jak ją przekonać do własnej „użyteczności”, skoro ona sama umie zatroszczyć się o siebie?Ojciec mógłby być przykładem, ale te więzi wydają się dziś znacznie słabsze – gdy skończyły się wojny, mężczyzn od domu odciągała praca zawodowa, swoje robi także zwiększająca się liczba rozwodów, co najczęściej oznacza rzadszy i gorszy kontakt z tatą. A współczesne matki nie zawsze pozwalają swoim synkom dorosnąć, czasem trzęsą się nad nimi przez całe życie albo co gorsza wychowują na rozpieszczonych królewiczów, podsuwając wszystko pod i niedojrzałyAle rodziców nie da się obarczyć całą winą. To nie te czasy, kiedy starość była poważana, kojarzyła się z wysoką pozycją, prestiżem, doświadczeniem, wiedzą, szacunkiem. Dzisiaj obowiązuje kult młodości, a dorosłe życie nie jest wcale tak fajne. Wśród młodych mężczyzn obserwuje się takie tendencje, by jak najdłużej pozostać chłopcem – owszem, jest praca, własne pieniądze, umiejętność załatwiania spraw urzędowych i tym podobne praktyczne kwestie, ale zarazem styl życia, rozrywki, sposób ubierania się są wybitnie idzie to jeszcze dalej. Trzydziestoletni „nastolatek” wciąż mieszka z mamą i tatą, w ogóle nie troszczy się o swoją przyszłość (ma przecież rodziców), nie w głowie mu kariera, nie po drodze z kobietami. Trzeba jednak dodać, że nie zawsze to efekt zdziecinnienia i braku odpowiedzialności – w wielu przypadkach wynika to po prostu z trudnej sytuacji tak przywiązany do swojej przeciągniętej młodości nie myśli o rodzinie. Jest mu teraz nawet lepiej niż w czasach szkolnych, bo nie trzeba się prosić o kasę ani tłumaczyć na co poszła, nikt nie pyta „o której wrócisz” i „dlaczego tak późno?”, do ogarnięcia bajzlu w pokoju można zamówić panią sprzątającą. Randki? Ok, nie są złe, ale bez zobowiązań i deklaracji o wyłączności. Nikt nie brzęczy nad głową, nie wymaga, nie czepia się, nie robi scen zazdrości. Dojrzewać nie ma po prostu po może kiedyś było za szybko?A co jeśli to nie jest tak, że mężczyzna nie chce dojrzeć, ile właśnie teraz robi to w swoim tempie? Dawniej uważano, że dojrzałość osiągano w wieku 25 lat, a osobowość była w pełni ukształtowana około 35 roku życia. Według najnowszych badań dojrzałość ma najprawdopodobniej związek z płcią – przeciętna kobieta dojrzałość emocjonalną osiąga mając 32 lata, mężczyzna dopiero po przekroczeniu 40-tki. Czyli w zasadzie nie dość dorosły trzydziestolatek płci męskiej nie powinien nikogo że to dawniej ludzie musieli dojrzewać szybciej bądź wręcz udawać dorosłych, ponieważ żyli krócej, częściej ginęli na wojnach, społeczeństwo miało wobec nich bardzo konkretne oczekiwania. I jak się tak dobrze popatrzy w przeszłość, to wcale nie tak rzadko zdarzało się, iż mężczyzna zostawał głową rodziny w dość zaawansowanym wieku, dopiero gdy osiągnął pożądany status materialny i społeczny, co niektórym zajmowało sporo czasu. A dochodzenie do wyższej pozycji też niekoniecznie upływało wyłącznie na ciężkiej więc to nawet dobrze, gdy ktoś w wieku trzydziestu lat woli odpuścić poważne zobowiązania do czasu, aż poczuje, że naprawdę tego chce i jest gotowy? Kłopot jedynie jest w tym, że rówieśniczki dojrzewających trzydziestolatków mogą się singielNiesprawiedliwie jest jednak mówić, że panowie po 30-tce to duże dzieci. W ogóle obraz starszego singla jest w naszej świadomości mocno wypaczony. Utarło się, że singiel to hedonista, skoncentrowany na sobie, z alergią na głębsze uczucia. Tymczasem z wielu badań wyłania się zupełnie inna twarz osób niebędących w gdy idzie o singli z wyboru, to w grupie trzydziestolatków przeważają panowie. Ale prawie co drugi samotny mężczyzna w tym wieku wcale nie cieszy się ze swojej wolności, a rodzina jest dla nich jedną z najważniejszych wartości. Dlaczego zatem są sami? Powody zazwyczaj są dwa: boją się, że nie będą w stanie utrzymać swojej rodziny, i do tej pory nie znaleźli kobiety, która nadawałaby się na żonę. Więc owszem, wielu singli-mężczyzn nie chce się ustatkować, ponieważ samemu przyjemniej, a kobieta to same kłopoty, nawał obowiązków i roszczeniowość na każdym kroku, ale często to tylko deklaracje i wymuszona nie jest bynajmniej cechą charakterystyczną trzydziestoletnich singli. Wielu pewnie by chciało, lecz rzeczywistość jest bardziej prozaiczna, a im dłużej niezamierzona samotność trwa, tym bardziej tęskni się za bliskością drugiej osoby, a nie za przypadkowym seksem – trzydziestolatkowie częściej przyznają, że chcą, by za łóżkowym zbliżeniem szło coś więcej niż sama fizyczna przyjemność i niezobowiązująca się nie nadajeJest i tęsknota za dziećmi, a o ile samotna kobieta, jak się mocno uprze, jest w stanie zajść w ciążę z przypadkowym dawcą nasienia, tak mężczyzna tego marzenia w pojedynkę raczej nie zrealizuje. Potrzebuje partnerki, lecz nie każdy wie, jak się za to zabrać. Tak mężczyźni, jak i kobiety, nie chcą się dzisiaj wiązać z byle kim. Poszukują bratniej duszy. Wymagania rosną z jednej i z drugiej strony, ale na szczęście po 30-tce kompromisy już tak nie zostało wspomniane, spora część samotnych panów twierdzi, że nie znaleźli dotąd odpowiedniej partnerki. Odpowiedniej, czyli jakiej? Tu właśnie zaczynają się schody. Znamienne, że wśród mężczyzn-singli bardzo wielu jest takich wyznających tzw. tradycyjne wartości – chcą klasycznej rodziny z jasnym podziałem ról, chodzą do kościoła, mają prawicowe poglądy. To jeszcze nie jest przeszkoda, ponieważ wiele kobiet myśli całkiem podobnie, z jedną wszakże różnicą – tradycyjną rolę chcą one połączyć jeszcze z czymś „nowocześniejszym”. Na co z kolei nie godzą się ci najbardziej zatwardziali tradycjonaliści, przekonani, że miejsce kobiety jest w domu, kariera to fanaberia, na koleżanki był czas w liceum, a mąż ma zawsze ostatnie słowo, jest mądrzejszy i musi rządzić. Oni chcieliby wejść w związek, ale trudno znaleźć im kobietę chętną na taki widzą też absolutnie winy po swojej stronie. Winny jest rzecz jasna feminizm, pranie mózgów młodym dziewczynom, brak poszanowania dla prawa naturalnego i wrodzona kobieca podłość, którą należy ujarzmić twardą, męską ręką. Bo jak nie, to mamy co mamy, upadek świata i zgniliznę się zmienia, trzeba się z tym pogodzićPodobne myślenie jest jednak bardziej typowe dla młodziaków wchodzących dopiero w dorosłe życie. Trzydziestolatkowie powoli z niego wyrastają, stać ich na refleksję, że może i ze swojej strony powinni pójść na jakieś ustępstwa, zamiast tylko psioczyć na beznadziejne baby albo szukać posłusznej żony na Ukrainie. Częściej do nich dociera, że mocna pozycja w związku wynika z osobistych osiągnięć, a nie z samego faktu bycia facetem. W kobietach dostrzega się człowieka, i to człowieka całkiem sensownego, ale wciąż kluczowe jest osobiste doświadczenie – kto został w młodości zraniony i nie przepracował tego w swojej głowie, wszędzie będzie widział „roszczeniowe szmaty lecące tylko na kasę”.Po 30-tce masa mężczyzn wychodzi z młodzieńczego marazmu – wśród dwudziestolatków to kobiety są zdecydowanie bardziej aktywne, częściej biorą udział w protestach i akcjach społecznych, dużo się angażują. Młodzi faceci w większości mają to w nosie i dlatego strasznie trudno jest się im dogadać z rówieśniczkami – chociażby ostatnie wybory w Polsce pokazały, jak postawy młodych dziewczyn i chłopaków dramatycznie się okolicach 30-tki panowie „mądrzeją”, co zresztą widać po statystykach – blisko trzy czwarte dwudziestolatków to kawalerowie, w grupie o dekadę starszą odsetek ten spada do około 28 procent. Znaczy, da się jednak znaleźć swoją drugą połówkę. Jest z tym łatwiej, jako że trzydziestolatkom przybywa pewności siebie, spora ich część jest bardziej ogarnięta niż za młodu, i niejeden z trójką na przedzie wymyślił już chociaż zarys swojego wzorca męskości, ciężko pracuje, rozwija się, ma ciekawe zainteresowania – nie wszyscy pozostają mentalnymi jednak dodać, że zmiana stanu cywilnego nie zawsze idzie w parze ze zmianą poglądów czy sympatyczniejszym usposobieniem, bo są i statystyki pokazujące, że wśród bezrobotnych panów odsetek singli sięga ponad 70 procent, a ci, którzy mają wysoką pensję, na ogół nie są sami bądź są, ale z wyboru. Więc chyba jeszcze nie tak zupełnie wszystko się w naszych głowach zmieniło.
Pomijając seks. Głośno jest o tym, że kobiety nie są aktywne w branży technicznej czy politycznej. W Dolinie Krzemowej w USA powstaje wiele programów majacych zachęcić kobiety do zainteresowania się nowoczesnymi technologiami. Faceci tam się głowią dlaczego kobiety są tak mało aktywne? Robią mnóstwo konferencji, spotkań i
Nie lubię. Jeszcze jak takie, jak to się mówi, młodzież, takie tam gimnazjum czy podstawówka, to im pasuje. No bo mają czy ten WF czy coś. Ale jak idą faceci po czterdzieści czy po pięćdziesiąt lat i on idzie i spodnie dresowe założy, do tego pantofle albo nie wiadomo co, to nie za bardzo to pasuje (Beata, 30 lat, gospodyni domowa).
ekEJS. 343 233 337 340 414 168 301 492 76
faceci po 30 w rurkach